|
Kasztel Quess Kasztel Quess w Quidden
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Śro 15, 15:58:41, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Klasnęła z uciechy w dłonie*
- Po temu właśnie każda najdrobniejsza rysa jest tak dokładnie zaznoczana, po to tylko, bym mogła widzieć to, co widzą inni, choć w kształcie.
*Odstąpiła od gobelinu*
- Ależ, ja Waści przetrzymuję, a Wy pewnie spraw ważnych bez liku macie -rzekła z frasunkiem. - Pójdźmy tedy już do bram.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jostein Siwy
Gość
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilcze Leże w Trzech Rzekach
|
Wysłany: Czw 15, 15:02:20, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
* Otworzył oczy i potrząsnął głową z uśmiechem *
- Jedną tylko mam, Pani, obecnie sprawę ważną, a w tej nic nie uczynię, póki Pan Alaryel śladu nie odnajdzie - odrzekł, idąc obok Pani Tatsu.
- Zwyczajnie, czas własne włości odwiedzić, kasztelu doglądnąć, zapas ziół uzupełnić, mikstury przygotować. Choć wyznać Wam, Pani, muszę, iż żal wielki z Waszego Quess odjeżdżać - powiedział ze śmiechem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jostein Siwy dnia Pią 14, 14:37:15, 14 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Czw 15, 15:25:49, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Zaśmiała się wesoło*
- Zawsze możecie tu, panie, wrócić. Nikt Wam drogi nie zastawi. A jśli chodzi o Alaryela... - zamilkła na chwilę poważniejąc - ... Alaryel już tropi, już węszy - rzekła po chwili z uśmiechem. - Tylko go w Quess patrzeć z nowinami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tatsu dnia Pią 16, 16:27:52, 14 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jostein Siwy
Gość
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilcze Leże w Trzech Rzekach
|
Wysłany: Pią 15, 15:12:05, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem jak się Wam, Pani, odwdzięczę. I Panu Alryelowi - odrzekł, skłaniając głowę.
* Nawet Storr schylił łeb przed Białą Panią. Jego ludzki brat zaś milczał przez chwilę *
- A zamiast tego prośbę mam do Was, Pani, ogromną. Czy nie sami moglibyśmy przybyć do Waszego kasztelu? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Pią 16, 16:31:31, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Przystanęła i uśmiechnęła się wesoło*
- O odwdzięczeniach nie mówmy. Ważne by ten, który na karę zasłużył ją otrzymał, a Łza wróciła na swoje miejsce. Co do Kasztelu... - zastanowiła się chwilkę - każdy do niego ma dostęp, jeśli tylko strażnikom przedstawiony został a przyobieca żadnej burdy nie robić - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jostein Siwy
Gość
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilcze Leże w Trzech Rzekach
|
Wysłany: Pią 16, 16:53:57, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
* Zmieszany nieco, pospieszył z wyjaśnieniami *
- O Blance mówiłem... O Pani Blance Celeste - poprawił się.
* Imię kobiety wymówił miękko, nie tając wzruszenia. Znać było, że jest dal niego kimś bliskim *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Pią 17, 17:29:46, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Uśmiech znikł, spoważniała*
- Nie znam owej pani - odrzekła powoli, - lecz jeśli głową swoją poręczycie, iż burd żadnych wyczyniać tu nie będzie, sprośnych uciech wśród ludzi nie szuka, to możecie ją przyprowadzić, drogę do Quess wskazać. Jeno niechaj czymkolwiek spokój Kasztelu zakłóci, ze mną mieć do czynienia będzie - dokończyła, ściągając brwi. - A i lochy pozna dogłębnie - dodała ciszej, złowrogo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jostein Siwy
Gość
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilcze Leże w Trzech Rzekach
|
Wysłany: Pią 18, 18:48:59, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Ręczyć za Blancę nie jeno głową, lcz i duszą swą mogę - odrzekł z powagą. - Jest paladynem, do Zakonu Elysium należy i Jaśniejącej Pani sluży. A poznaliście ją, Pani, niegdyś w karczmie - pospieszył z wyjaśnieniami.
- Uraziłem Was, Pani, prawda? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Pią 19, 19:10:36, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Potrząsnęła głową, nieco się rozpromieniając*
- To mnie o wybaczenie wypada prosić Was, panie. Pamięci do imon nigdy nie miałam, lecz twarz raz ujrzana, w umysł wryć się głęboko potrafiła. Teraz - wzruszyła ramionami - tylko imion na pamięć uczyć się mogę - uśmiechnęła się promiennie. - Przyprowadźcież ową panią, niech sobie Kasztel pozwiedza, kiedy taka jej wola. Jeśli odpowiednio mnie uprzedzicie o swym przyjeździe może w reflektarzu wspólny posiłek zjemy. Tylko wcześniej trza mi to wiedzieć, bowiem kucharki czas mieć muszą na przygotowanie czegoś wystawnego... lub skromnego. To zależy od Was - skłoniła się lekko uśmiechając wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jostein Siwy
Gość
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilcze Leże w Trzech Rzekach
|
Wysłany: Wto 17, 17:35:01, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Jam zaś niepotrzebnie się uniósł - przyznał z ukłonem. - Tedy o wybaczenie za wbuch mój proszę. Zaś Wam, Pani, wybaczać nie mam przecie czego. Lecz zapewniam, że Blanka prawom gościnności nie uchybi - rzekł, odwzajemniając uśmiech.
- Zaś Wasze, Pani, zaproszenie przekażę niezwłocznie. I nie omieszkam Was powiadomić, jako dobry obyczaj nakazuje, o naszym przybyciu.
* Skłonił się raz jeszcze Białej Pani *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Śro 20, 20:50:28, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Uśmiechając się dotknęła drzwi i pchnęła je, otwierając.*
- Ot, i jesteśmy u celu - rzekła, gdy tylko poczuła świeży powiew powietrza. - Tuszę, iż podróż na wypoczętym wierzchowcu szybko minie i bez przykrych przygód. Jeno nie wiem, czy południową bramę w mieście już otworzyli, tedy przyjdzie Wam chyba okólną drogą jechać.
*Uśmiechnęła się lekko, pozwalając podmuchom wiatru mierzwić jej włosy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jostein Siwy
Gość
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilcze Leże w Trzech Rzekach
|
Wysłany: Czw 14, 14:10:22, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
* Skłonił się nisko *
- Podróż samą przyjemnością będzie, Pani - odparł. - Masto zaś ominąć mi trzeba, chcę bowiem sprawdzić, czy ziół mi potrzebnych nie znajdę.
* Mocniejszy podmuch wiatru odsłonił bardziej blizny, jakie na twarzy nosił *
- Bywajcie, Pani - rzekł z szacunkiem - Ostańcie w dobrym zdrowiu i niech Wam szczęście sprzyja - wypowiedział słowa pożegnania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jostein Siwy dnia Pią 13, 13:14:36, 21 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Pią 7, 07:37:50, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Uśmiechnęła się lekko, cień smutku przebiegł przez twarz na chwilkę krótką ją zachmurzając*
- Bywajcie, panie Josteinie. Oby wiatry ciepłe, skrzydła Wasze napełniły - uniosła dłoń w geście pożegnania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jostein Siwy
Gość
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilcze Leże w Trzech Rzekach
|
Wysłany: Pią 13, 13:18:52, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
* Dosiadł swego Viatora, którego tymczasem przwiódł stajenny *
- Nie smućcie się, Pani - rzekł - Wkrótce znowu Was odwiedzę - przyrzekł, uśmiechając się.
* Wydał wierzchowcowi krótką komendę w Starszej Mowie. Ruszył stępa, oglądając się przez ramię, na Panią Tatsu *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Wto 20, 20:50:44, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Stała chwilę z uniesioną w geście pożegnania dłonią, po czym zniknęła za drzwiami. Szybkim krokiem podążyła do swej komnaty, by w jej zaciszu czekać na wieści od Alaryela*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|