Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LordJao
Podczaszy
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Czw 12, 12:49:59, 02 Mar 2006 Temat postu: Wyborne trunki |
|
|
Witam waszmości z niskim pokłonem do ziemii samej.
Częstym bywalcem stanę sie tej zacnej składnicy win i trunków przednich.
Będąc smakoszem ich uczyńcie mnie również swoim przewodnikiem po niekończących się zasobach.
Z uniżeniem oprowadzę i naleję coś ku pokrzepieniu ciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Czw 13, 13:45:21, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
*Zeszła ostrożnie po schodach stromych w czeluście piwnicy prowadzących. Słysząc głos cofnęła się wystraszona*
- Nie spodziewałam się, iż ktoś tu zawita - uśmiechnęła się wesoło, otrzepując spodnie i płaszcz, gdyż w strachu do ściany się przytuliła.
*Zeszła niżej i wciągnęła w nozdrza zapach win, beczek i samej piwnicy. Dotknęła pierwszej beczki i pogładziła drewno*
- Mam nadzieję, iż coś tu jeszcze zostało, bowiem słyszałam, iż Lith nie żałował sobie ni trunków, ni jadła - uśmiechnęła się smutno. - Ale, zostawmy przeszłość, przy winie wręcz nie wypada się smucić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordJao
Podczaszy
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Czw 14, 14:26:26, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
*Wielce uradowany JAO wyciągnął do Tatsu puchar napełniony najprzedniejszym winem z beczki drewnianej, dotkniętej nieskalaną dłonią gospodyni.
- Witaj o Pani władczyni tej Kaszteli - proszę wypij na zdrowie.
* W tejże samej chwili gdy podał puchar, odkręcił kurek by i sobie nalać.
- Na zdrowie, niech to miejsce żyje radościa a nie smutkami minionych czasów.
* Wyciągnął zza swojego kontusza zwitek mapy.
- Zerknij o Pani - Znalazłem mapę winnic - sporo czasu mi zejdzie zanim poczuć się będe mógł tutaj jak u siebie w domu. Zapraszam cie zawsze na ożywcze wino gdy tylko nadejdzie Cię ochota. A teraz wybacz, gdyż na drugim końcu piwnicy znajdują się przednie koniaki, których jeszcze nie smakowałem.
* Pokłoniwszy się nisko, wziął pochodnie i oddalił sie w mroczną dal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Czw 14, 14:40:02, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
*Z nietęgą miną, z pucharem wina, wsłuchiwała się w oddalający się odgłos kroków Lorda. W końcu wychyliła na raz trunek, puchar odstawiła na podłogę i, wodząc lekko dłonią po ścianie, wspięła się na schody, szepcząc*
- Smacznego zatem życzę, Lordzie. Lecz nie samym trunkiem człek żyje - zaśmiała się.
*Echo poniosło i słowa, i śmiech, i ciche kroki*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordJao
Podczaszy
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Pon 11, 11:32:43, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Niezmierzone są piwnice Kaszteli.
*Tu wyciągnowszy zza kontusza mapę - rysować zaczął nowe korytarze i zakamarki. W niektórych miejscach innego koloru atramentu użył by zaznaczyć wytworniejsze trunki.
- No, prawie ukończone dzieło! Zacne dzieło braci winiarzy nie pójdzie na marne. Chyba przydałaby sie mała renowacja tego boskiego miejsca. Przednie trunki w dębowych i jesionowych beczkach należy przenieść bliżej, by goście tego miejsca nie nadużywali swoich nóg, których stabilność może być bardzo zachwiana po wybornej degustacji.
* I tak ciągle szepcąc do Siebie kreśli na mapie nowe kreski.
- Jeszcze 2 dni a Pani Tatsu wraz z domownikami górnej częsci Kaszteli nie poznają tego miejsca. Chyba trzeba będzie zwołać trębaczy by rogłosili, iz uczta w winnicach sie szykuje.
* Chrząkając i poijając krzata się po piwnicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordJao
Podczaszy
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Pon 18, 18:34:15, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Widzę, że po mojej długiej nieobecności miejsce to świeci idealnymi pożądkami.
Dziękuje Pani Tatsu, że zaglądałaś do mojego ulubionego miejsca.
Dziękuje ci też za ten antałek postawiony przy wejściu. Przednie to wino.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Wto 20, 20:53:12, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*Echem poniósł się dźwięczny śmiech i śpiewna odpowiedź*
- Częstujcie się i czujcie, jak u siebie, panie. Chyba Was Podczaszym mianuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordJao
Podczaszy
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Śro 9, 09:49:08, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wielki zaszczyt byłby to dla mnie Pani.
W miejscu antałka pozostawił wazon wypełniony przepięknymi liliami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatsu
Kasztelanka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Quess w Quidden
|
Wysłany: Pią 19, 19:36:49, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
*Mocny zapach kwiatów, zmieszany z aromatem win uderzył ją w nozdrza. Uśmiechnęła się i ostrożnie namacała lilie. Przez chwilę pozwoliła sobie zatopić się w aromatach mocnych, upajających, cudnych...*
- Dzięki Wam wielkie, mój Podczasy - szepnęła wciąż się uśmiechając. - Muszę już iść na górę, obowiązki wzywają.
*To rzekłszy, ujęła delikatnie i kwiaty, i wazon i wyszła lekko stąpając po schodach*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|