Forum Kasztel Quess Strona Główna Kasztel Quess
Kasztel Quess w Quidden
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sala szpitalna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kasztel Quess Strona Główna -> Lazaret
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sir Keldorn
Gość



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południowe góry Garoth

PostWysłany: Pon 10, 10:28:18, 13 Lis 2006    Temat postu:

*spojrzał czule na nią i pogładził jej włosy*-Wciąż jesteście...*odpowiedział*-Cyrulik zbada Cię napewno jak się zajwi...-Straciłaś dużo krwi...-Ale wyjdziecie z tego...*spojrzał na nią z miłością*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 10, 10:34:41, 13 Lis 2006    Temat postu:

- Kel... *jęknęła cicho* - Ja nie chcę stracić tego dziecko... *po bladych policzkach pociekły jej łzy* - Nie przeżyła bym tego drugi raz... *zamknęła oczy, a jej biała twarz nie odróżniała się prawie w ogóle od białości poduszki* - Jeśli on umrze, ja umrę razem z nim... *wyszeptała cicho*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Gość



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południowe góry Garoth

PostWysłany: Pon 10, 10:38:10, 13 Lis 2006    Temat postu:

*spojrzał ma nią*-A co ja mam powiedzieć...-Nie mów tak...-Nie stracisz go póki Ty żyjesz to i dziecko żyje...*odwrócił głowę i po jego policzkach pociekły łzy*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 10, 10:41:30, 13 Lis 2006    Temat postu:

*westchnęła ciężko i oczy otworzyła* - Kel, ja... *zająknęła się lekko, a potem swą dłoń na jego delikatnie położyła* - Strasznie boli... *jęknęła nagle*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Gość



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południowe góry Garoth

PostWysłany: Pon 10, 10:52:49, 13 Lis 2006    Temat postu:

-Co boli Frey...*zaniepokoił się i zaczął wzrokiem szukać cyrulika*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 10, 10:54:38, 13 Lis 2006    Temat postu:

- Ramię... *jęknęła cicho*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Gość



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południowe góry Garoth

PostWysłany: Pon 11, 11:06:56, 13 Lis 2006    Temat postu:

*uspokoił się*-Ono może boleć tam Cię strzała ugodziła...-Nie ruszaj nim powinno ulżyć...-Musimy to przetrzymać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 11, 11:15:37, 13 Lis 2006    Temat postu:

*spojrzała mu wystraszona w oczy* - Ale mocno boli... *jęknęła*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatsu
Kasztelanka



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Quess w Quidden

PostWysłany: Pon 12, 12:05:27, 13 Lis 2006    Temat postu:

*Cyrulik wrócił z wyczyszczonymi już miską i nożykiem. Uśmiechnął się przelotnie, widząc, iż ranna do siebie doszła i sama się przebudziła. Odłożył rzeczy na miejsce i jął przyrządzać napar, by siły nieco nadwątlone chorej wzmocnić. I tak oto z uwagą wysypywał do glinianego lubka odpowiednią ilość ziół. Wewnątrz naczynia znalazły się: ziele krwawnika, piołunu, świetlika, bluszczyka, dziurawca, macierzanki, tymianku, kwiat stokrotki, kminek, kolen-dra, owoc dzikiej róży, liść czarnej porzeczki, maliny, pokrzywy, barwinka, szyszki chmielu i siemię lnu.
Z tą mieszanką ku palenisku podszedł, rzuciwszy lekki uśmiech Bębniarzowi i mrugnąwszy do Vereeny. Dorzucił parę polan do ognia i chwilę odczekał, by się rozpalił porządnie. Ze stojącego obok zakrywanego cebra specjalnym czerpidłem wody zaczerpnął i wlał do małego kociołka wiszącego na specjalnym wysięgniku przy palenisku. Gdy stwierdził, iż ogień jest wystarczająco duży, przesunął kociołek tak, by płomień odpowiednio go ogrzewał.
Cyrulik spoglądnął na ranną, oczekując aż woda zacznie wrzeć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 13, 13:23:14, 13 Lis 2006    Temat postu:

*patrzyła na cyrulika z dziwnym strachem w oczach*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Gość



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południowe góry Garoth

PostWysłany: Pon 13, 13:23:38, 13 Lis 2006    Temat postu:

-Zaraz poczujesz się lepiej...*uśmiechął się do niej*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 13, 13:25:21, 13 Lis 2006    Temat postu:

- Wiem, ale... *spojrzała na niego* - Kel, czy po moich ranach nie zostanie śladu... *zapytała*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Gość



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południowe góry Garoth

PostWysłany: Pon 13, 13:30:58, 13 Lis 2006    Temat postu:

*nie wiedział co jej ma powiedzieć lecz nie potrafił ją okłamywać*-Możliwe, że zostaną część się zagoi ale blizny napewno jakieś będą...*spojrzał na nią*-Nie liczy się ciało tylko wnętrze...*uśmiechnął się do niej i ją pocałował w policzek*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
Gość



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 13, 13:37:52, 13 Lis 2006    Temat postu:

*odsunęła się delikatnie, tak że nie trafił w jej policzek* - Więc już nigdy nie będę mogła nago tańczyć na łące... *głos jej zadrżał* - Do końca życia zostanę potworem... *mocniej na siebie koc podciągnęła*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Gość



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południowe góry Garoth

PostWysłany: Pon 13, 13:40:52, 13 Lis 2006    Temat postu:

*przykro mu się zrobiło gdy nie pozwoliła mu się pocałować*-Będziesz mogła...-Zawsze będziesz piękna dla mnie...*było mu ciężko nie wiedział co powiedzieć, co zrobić aby ją pocieszyć*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kasztel Quess Strona Główna -> Lazaret Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 6 z 22

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin